Profiterolki

Przygotowanie:

Ciasto:
1,5 miarki wody
szczypta soli
3/4 miarki masła
4 łyżeczki cukru
1,5 miarki mąki
6 lekko ubitych jajek
łyżeczka wanilii
mleko do posmarowania wierzchu

Przygotowanie:
Rozgrzać piekarnik do 190º. Wymieszać wodę, sól, masło i cukier w dużym rondlu i zagotować. Zdjąć z gazu i dodać całą mąkę. Mieszać, aż zacznie odchodzić do ścianek. Podgrzać ponownie przez minutę - dwie, żeby podsuszyć ciasto (dzięki temu lepiej wchłonie jajka i będzie lżejsze). Zdjąć z gazu. Wmieszać jajka, po jednym, aż ciasto w pełni je wchłonie (nie dodawać wszystkich jednocześnie, gdyż nie wiadomo z góry, czy ciasto zdoła je zaabsorbować). Po trzecim jajku dodawać ich już tylko tyle, żeby ciasto stało się jedwabiste i odchodziło od łyżki. Wmieszać wanilię. Przełożyć do rękawa cukierniczego. Dodać mleka do pozostałych jajek (jeśli wmieszaliśmy wszystkie, używamy samego mleka). Wziąć pędzelek. Wyciskać wałeczki ciasta grubości palca na blachę z powłoką nieprzywierającą, w pięciocentymetrowych odstępach. Posmarować wierzch lukrem. Wyrównać wystające różki palcem. Piec przez 25 – 30 min., aż ciasto stanie się lekkie, suche i puszyste. Wyłożyć do ostygnięcia na kratkę, żeby zapewnić przewiew ze wszystkich stron, dzięki czemu eklerki zachowają kształt i nie będą za wilgotne.

Polewa czekoladowa:
miarka gęstej śmietany
225 g drobno pokrojonej czekolady deserowej

Podgrzać śmietanę w rondlu niemal do wrzenia. Wyłączyć gaz i dodać czekoladę. Pozostawić na chwilę, żeby się rozpuściła i łagodnie wymieszać. W razie potrzeby rozrzedzić śmietaną.

Profiterolki:
12 upieczonych ptysiów
12 łyżek lodów waniliowych
polewa czekoladowa

Przepołowić ptysie. Włożyć łyżkę lodów waniliowych do spodu ptysia, po czym nakryć go wierzchem. Ułożyć po 3 sztuki na tacy i polać polewą czekoladową.

UWAGA: miarka kanadyjska to 250 ml, czyli odpowiednik naszej szklanki.


© Laura Calder