Florentynki

Przygotowanie:

Składniki:
2 łyżki masła
75 g drobnego cukru
2 łyżeczki mąki pszennej
75 ml crème fraîche
30 g płatków migdałowych uprażonych na suchej patelni
30 g posiekanych niesolonych orzechów pistacjowych
2 łyżki mieszanych kandyzowanych skórek owoców
2 łyżki posiekanego kandyzowanego imbiru
szczypta mielonego cynamonu
50 g suszonych wiśni
150 g połamanej na kawałki gorzkiej czekolady

Przygotowanie:
1. Rozgrzej piekarnik do 180oC/160oC z termoobiegiem i wyłóż 2 blachy do pieczenia pergaminem.

2. Podgrzej masło z cukrem i mąką w rondlu o grubym dnie, aż cukier się rozpuści. Zdejmij rondel z ognia i wmieszaj crème fraîche, migdały, pistacje, kandyzowane skórki, imbir, cynamon oraz wiśnie i dobrze wymieszaj, aż składniki się połączą.

3. Nałóż łyżeczką porcje mieszaniny na przygotowane blachy w odstępach, żeby się ze sobą nie zlały.

4. Piecz florentynki 10-12 minut, aż będą złotobrązowe. Wyjmij blachy z piekarnika i odstaw na bok do wystygnięcia.

5. Przesyp czekoladę do małej żaroodpornej miski i roztop na rondlu z ledwie wrzącą wodą (w kąpieli wodnej) albo w kuchence mikrofalowej. Zamieszaj stopioną czekoladę, a gdy będzie gładka, rozprowadź w niej szczyptę płatków soli morskiej.

6. Odwróć florentynki płaską stroną do góry, polej cienką strużką stopionej czekolady i odłóż, żeby ostygły i się zestaliły przed podaniem.