Naturalne przysmaki Francji
Produkty
Sztuka gastronomiczna ma przede wszystkim zaspokajać potrzebę smaku. Jednak ci, którzy mają na uwadze także zdrowie człowieka i dbałość o środowisko, dodatkowo stawiają na produkty naturalne oraz zrównoważone rolnictwo. Producenci żywności, a także profesjonalni kucharze, coraz częściej zauważają potencjał tego typu produktów. Szefowie kuchni wykorzystują je w swoich restauracjach, tworząc z nich wspaniałe dania. Seria dokumentalna emitowana na antenie Kuchni.tv pt. „Francuskie przysmaki w zgodzie z naturą” opowiada o francuskiej kuchni najwyższej jakości w kontekście darów natury i prostych produktów spożywczych, z których Francja może być dumna.
Francja często nazywana jest kolebką sztuki kulinarnej. To ojczyzna mistrzów kuchni, których nazwiska na zawsze zapisały się w historii kuchni światowej. Tutejsze kulinaria jednak to nie tylko domena wyspecjalizowanych kucharzy, pełna dań wysublimowanych w smaku. W dużej mierze kuchnia francuska jest znana na świecie dzięki samym Francuzom, którzy potrafią zareklamować swój kraj i jego dobra. To również kuchnia smaków prostych i świeżych, kryjących się także w kuchni zwykłych ludzi zamieszkujących tutejsze, jakże zróżnicowane i bogate w rozmaite specjały, regiony. Właśnie te lokalne przysmaki stają się inspiracją dla wielkich mistrzów kuchni, którzy z tutejszych darów natury tj: miód, morska sól, świeże ryby i owoce morza, sosy winne czy trufle, potrafią wyczarować pełne smaku i aromatu dania. Właściwie każdy z regionów Francji oferuje własne sezonowe i zróżnicowane produkty, pozyskiwane z natury lub wytwarzane w sposób ekologiczny z poszanowaniem środowiska. Oto przykłady wybranych, zaliczanych do najdroższych, naturalnych przysmaków Francji, dostępnych jedynie w danym regionie.
Fleur de Sel
Bretania, region Francji zachodnio-północnej, najbardziej wysunięty w głąb Atlantyku, oblewany wodami Oceanu z trzech stron. Ze względu na to położenie tutejsza kuchnia poza licznymi wpływami anglosasko-romańskimi, charakteryzuje się częstym zastosowaniem owoców morza oraz ryb, a także wielu morskich składników. Do najcenniejszego z nich należy zbierana w tym regionie, a dokładnie w miejscowości Guérande, sól morska, zaliczana do najdroższych na świecie. Woda morska wpływa do sztucznie wykopanych, dość płytkich stawów, następnie odparowuje, zostawiając na powierzchni czystą sól, która później zbierana jest ręcznie. Te praktyki były stosowane w Bretanii już w III w n.e., ale ostatnimi czasy zostały zaniechane. Obecnie ze względu na ekologiczny sposób pozyskiwania tego cennego składnika są reaktywowane. Sól morska z Guérande jest jednym z najbardziej pożądanych składników spożywczych na świecie. Ponadto ma delikatny smak i bardzo charakterystyczny wygląd. Ze względu na znajdujący się w niej piasek jest głównie koloru szarego, ale czasami zabarwia się na pudrowy różowy, ze względu na jeden z rodzajów mikroalg występujących w tym regionie.
Miód z Ouessant
Kolejną chlubą, również bretońską, a dokładnie wyspy położonej u wybrzeży Bretanii zwanej Ouessant, jest miód, który produkują tutejsze czarne pszczoły, gatunek, który w wielu miejscach na świecie wyginął lub został świadomie wyniszczony środkami owadobójczymi lub pestycydami. Na wyspie pszczoły te mają swój azyl, są chronione. Miód przez nie produkowany już na stałe wpisał się do ksiąg z najwyższej jakości produktami naturalnymi Francji i zaliczany jest do jednych z bardziej delikatnych, a co najważniejsze, w stu procentach organicznych miodów ma świecie. Na wyspie nie ma żadnego przemysłu, pszczoły mają doskonałe warunki żeby się rozmnażać i odżywiać. Ponadto nie grożą im choroby zakaźne przenoszone przez inne insekty, gdyż wyspa oddalona jest od lądu o całe 20 km, a tej odległości żaden owad nie jest w stanie pokonać. Z pyłku tutejszych roślin produkują niezwykły miód. Wolontariusze, którzy pracują przy zbieraniu miodu wyodrębniają trzy główne jego rodzaje w zależności od miesiąca i kwiatowego pyłku, jaki został wykorzystany. W lipcu miód ma barwę jasną, bardzo delikatny smak i aromat przypominający wiosenną łąkę. W sierpniu miód nabiera bardziej intensywnej, bursztynowej barwy. Wyczuwalne są w nim intensywne aromaty lasu i łąk oraz karmelu. Natomiast we wrześniu, miód ciemnieje, jest gęsty i bardzo intensywny w smaku, czasami z wyczuwalną nutą goryczy. Pszczoły tutaj mieszkające są niezwykle cenione za swoją pracę i uznawane są za dobro narodowe, które trzeba chronić. Mały słoiczek tego bursztynowego płynu jest cenny dla nabywców niczym czyste złoto.
W dokumencie „Francuskie przysmaki w zgodzie z naturą” obserwujemy jak najlepsi szefowie kuchni wykorzystują francuskie lokalne, czasami zapomniane przysmaki w swoich kuchniach. Gérald Passédat jest jedynym szefem kuchni specjalizującym się w owocach morza odznaczonym 3 gwiazdkami Michelina. Jego restauracja - le Petit Nice - usytuowana w sercu Marsylii tuż nad brzegiem morza, serwuje zapomniane gatunki śródziemnomorskich ryb, a Valérie Gentil właścicielka delikatesów w Paryżu, sprowadza do swojego sklepu rzadkie lokalne produkty takie jak miody, czy octy winne. Film jest spotkaniem z zapaleńcami, którzy łączą prawdziwie francuską kuchnię na najwyższym poziomie z szacunkiem dla środowiska, bo miłość do jedzenia, musi wiązać się z miłością do ziemi, która je rodzi.