Mężczyźni i dieta

Czy mężczyźni w Polsce przykładają wagę do zdrowej diety i aktywnego trybu życia? Sport lubią, a wszelkie sportowe rozgrywki, mecze, olimpiady i turnieje to dla nich wspaniała forma relaksu. Zwłaszcza, jeśli ogląda się je w gronie kolegów przy ulubionej, z reguły niezdrowej przekąsce lub piwku. Oczywiście dopóki mamy kontrolę nad drobnymi przewinieniami to wszytko w porządku, ale co jeśli zaczynamy ją tracić, a nasz organizm wysyła niepokojące sygnały? Nowy program emitowany na antenie Kuchni.tv „Spalony?” pokaże panom co gotować i jeść, a czego unikać, aby mieć sportową sylwetkę i cieszyć się lepszym zdrowiem. Program został stworzony specjalnie z myślą o męskiej części widowni Kuchni.tv.

Dane statystyczne mówią, że aż 61% mężczyzn w Polsce ma nadwagę. Z roku na rok ten udział procentowy zwiększa się. Panowie, a także panie, pochłaniają coraz więcej kalorii i coraz mniej ze względu na siedzący tryb życia ich spalają. Kalorie niespalane, zamieniają się w odkładający się tu i ówdzie tłuszcz, który prowadzi najpierw do nadwagi, a później do otyłości – choroby cywilizacyjnej naszych czasów. Mimo tego, że w Polsce zapanowała moda na zdrowy styl życia, to nadal większość z nas, zwłaszcza panów, lubuje się w potrawach tłustych, szczególnie w mięsach i wędlinach, a także w żywności wysokoprzetworzonej. W grupie osób z nadwagą odnotowuje się także niewystarczające spożycie warzyw i produktów zbożowych z pełnego przemiału – bogatych w błonnik, substancje odżywcze i witaminy.

Należy pamiętać, że zły sposób odżywiania się, którego wynikiem jest nadwaga i otyłość prowadzi do wielu chorób, a czasami nawet do śmierci. Mężczyźni cierpią z powodu otyłości, a zwłaszcza otyłości brzusznej. Jest ona szczególnie niebezpieczna gdyż powoduje otłuszczenie narządów wewnętrznych takich jak wątroba, serce, trzustka. Występuje większa zapadalność na poważne, często nieuleczalne choroby, tj. cukrzyca, nadciśnienie tętnicze, miażdżyca, niewydolność krążenia i oddychania. Ponadto nadwyżka kilogramów wpływa niekorzystnie na stawy, osłabiając je. Tłusta i niezrównoważona dieta zaburza gospodarkę hormonalną organizmu, również u mężczyzn, a najnowsze wyniki badań, ogłoszone w 2010 przez zespół naukowców z Australii, pokazały, że nadwaga i otyłość mogą prowadzić także do uszkodzenia nasienia, a tym samym do zaburzeń płodności. U otyłych mężczyzn niepłodność występuje dwa razy częściej niż u mężczyzn z prawidłową masą ciała.

Zła dieta to nie tylko tłuste jedzenie, ale również inne niebezpieczeństwa, które czyhają w wysokoprzetworzonej żywności typu junk food (tzw. śmieciowe jedzenie). Warto wszelkie niezdrowe przekąski i słodkie napoje spożywane w nadmiarze ograniczyć lub kompletnie wyeliminować z diety. Złe węglowodany, jak np. pszenne pieczywo, cukier, produkty bogate w skrobię i słodkie napoje, powodują skok insuliny i cukru we krwi, co sprzyja tyciu. Ponadto żywność typu fast food, czyli kombinacja złych węglowodanów oraz nasyconych kwasów tłuszczowych, oraz kwasów typu trans – utwardzonych tłuszczów roślinnych, wpływa bardzo niekorzystnie na organizm. Udowodniono, że te ostatnie są szczególnie niebezpieczne dla naczyń krwionośnych, prowadzą do zmian miażdżycowych, a także mogą być przyczyną raka. Znajdziemy je w we wszystkich wysokoprzetworzonych produktach i przekąskach takich jak m.in. chipsy, czy krakersy. Zdecydowanie zdrowszą formą będą chipsy domowe, które przyrządzimy sami. Co prawda wymaga to czasu, ale czego nie robi się dla zdrowia. W Europie tłuszcze trans zostały uznane za niebezpieczne. Istnieje obowiązek zamieszczania informacji o ich ilości na etykiecie danego produktu. W Polsce prawo nadal tej kwestii nie reguluje. Wniosek nasuwa się jeden, jeśli chcemy kontrolować to co jemy, zabierzmy się za gotowanie.

Ostatnio zauważa się znaczne poprawienie świadomości żywieniowej, a także ruchowej wśród Polaków. Sytuacja zmienia się na korzyść szczególnie jeśli chodzi o większe aglomeracje. Coraz więcej osób prowadzi aktywny tryb życia i zwraca uwagę na to co je. Jednak nadal w porównaniu ze społeczeństwem zachodnim wypadamy blado. Tak więc panowie, ale również panie, czas na wiosenną rewolucję żywieniową i porządki, jakie trzeba zaprowadzić w naszych organizmach.

Nowy program emitowany na antenie Kuchni.tv „Spalony?”, który prowadzi Marcin Rosłoń dawny piłkarz, a obecnie komentator sportowy oraz Tomasz Leśniak – kucharz reprezentacji Polski w piłce nożnej, udowodni, zwłaszcza męskiej części widowni, że ulubione wysokotłuszczowe, a także wysokowęglowodanowe potrawy i przekąski spożywane w nadmiarze, zwłaszcza podczas męskich spotkań, można zastąpić zdrowymi, pełnowartościowymi, a przy okazji łatwymi do przyrządzenia potrawami. Panowie pokażą też, ku przestrodze, ile energii trzeba zużyć i ile ćwiczeń wykonać, aby spalić np. paczkę chipsów lub wypity kufel piwa. W pierwszym odcinku Tomasz Leśniak zaproponuje przepisy na hamburgery w wersji light, roladki z placków kukurydzianych oraz deser - ananasa z cukrem trzcinowym. Wszystkie dania można samemu, bez większych kłopotów, przyrządzić w domu.