Nasz rajski ogród

Film Mano Khalila opowiada o użytkownikach maleńkich ogródków działkowych pod szwajcarskim Bernem. Dokument pokazuje, jak 20 różnych narodowości i kultur koegzystuje ze sobą na małej przestrzeni, dając świetne pole do obserwacji zarówno zmieniającego się społeczeństwa, jak i całego świata w skali mikro.

Społeczność składająca się z 20 narodów uprawia 148 ogródków działkowych pod Bernem. Każdy ogródek ma własny domek, który stanowi centrum działki. Dla części działkowców ogródki są oazą ciszy i spokoju, dla innych miejscem rozrywki i spotkań towarzyskich. Szwajcarski koncept porządku ściera się tu z ideą improwizacji, przyniesioną przez przybyszów z innych krajów. Miłośnicy ogródków radują się spędzanym tu czasem, pracą na świeżym powietrzu, własnym kawałkiem ziemi i zbiorami.

Działkowcy tworzą mikrokosmos pełen marzeń, tęsknot, radości i konfliktów. Wybrali prezydenta, który ma bardzo trudną funkcję do spełnienia, gdyż musi godzić zwaśnione strony - nacje i jednocześnie pilnować prawa, które niekiedy brzmi dość absurdalnie, gdyż np. domki na działkach nie mogą być wyższe niż 5 metrów. W filmie poznajemy historię kilku par, w tym polskich imigrantów i niezwykłego małżeństwa Szwajcarki i Afrykanina. Wszyscy oni odkrywają przed nami historię swojego życia. Wygląda na to, że działki spełniają również funkcje terapeutyczne, pomagając ludziom w otwarciu się przed innymi.

Film w reżyserii Mano Khalila był pokazywany na festiwalu PLANETE+ DOC 2012 oraz na Berlinale 2011.