Cytrynowa bezokolada
1. Białka w temp. pokojowej ubić ze szczyptą soli, kiedy będą sztywne dodawać stopniowo cukier nadal ubijając. Na koniec dodać pół szklanki wiórków kokosowych. Na papierze do pieczenia narysować 2 okręgi i wypełnić je ubitymi białkami. Piekarnik nastawić na 160°C piec w tej temp. przez 10 min. Następnie zmniejszyć temp.do 130°C i piec 1,5 godziny.
2. Śmietankę dobrze schlodzoną ubić na sztywno ,dodać mascarpone i łyżeczkę cukru pudru ubijać jeszcze chwilę.
3. W rondlu z grubym dnem podgrzewać na średnim ogniu żółta, jajka i cukier mieszając ubijaczką. Jak będą dobrze podgrzane dodać
skórkę i sok z cytryny.podgrzewać ciągle mieszając aż krem zgęstnieje. Zdjąć z ognia ,dodać masło Lurpak i wymieszać dobrze trzepaczką. Krem schłodzić.
4. Pierwszy blat bezy położyć na paterze nałożyć na niego połowę kremu mascarpone i nałożyć krem cytrynowy na krem biały wg.uznania (mnie sporo jeszcze zostało nieużytego kremu -można przechowywać w lodówce ok.1 tyg.). Posypać połową borówek.
Przykryć drugim blatem (górą do góry) nałożyć drugą połowę kremu z mascarpone i ponownie krem cytrynowy. Ozdobić borówki.